Zmieniając sposób chwalenia, możemy wzmocnić poczucie własnej wartości i budować zdrową wiarę w siebie u swoich dzieci.

Profesor Carol Dweck badając dzieci w różnym wieku – zarówno przedszkolaki, jak i dzieci chodzące już do szkoły, dawała im zadania trochę za trudne na ich wiek. Zaobserwowała dwie reakcje.

Jedne dzieci szybko się zniechęcały, marudziły, a nawet złościły. Były jednak i takie, którym próby rozwiązania za trudnych zadań sprawiało frajdę, a bardziej skomplikowane zagadnienia wydawały się ciekawe i rozwiązywanie ich było źródłem satysfakcji.

Chwalenie statyczne i rozwojowe

Skąd taka różnica? Badania wykazały, że dzieci miały różne nastawienie do wyzwań i porażek, a kluczowym w kształtowaniu tego nastawienia okazał się… sposób chwalenia.

Jeżeli dziecko przynosi piątkę ze sprawdzianu i słyszy: „jesteś taki inteligentny”, oznacza to, że wiąże swój sukces z wrodzonymi (trwałymi) cechami intelektu.

Tego typu chwalenie może prowadzić do tzw. nastawienia statycznego, dlatego też nazywamy je chwaleniem statycznym.

Dzieci o nastawieniu – „jestem inteligentna(y)”, zazwyczaj wybierają łatwiejsze zadania, które można rozwiązać szybko i bezbłędnie, pokazując tym samym swoją domniemaną, wrodzoną inteligencję.

Dla osób chwalonych za talenty każda porażka staje się bolesnym doświadczeniem, gdyż w ich mniemaniu świadczy o tym, że… utraciły swój talent.

Jak doceniać dzieci?

Właśnie dlatego psychologowie zalecają chwalenie w duchu nastawienia rozwojowego, czyli docenianie włożonego w pracę wysiłku i zaangażowania, np.: „widzę, że się napracowałeś”.

Badania Carol Dweck pokazują, że 90% dzieci chwalonych za wysiłek wybiera potem trudniejsze testy, przy których wiedzą, że mogą się dużo nauczyć i przy kolejnych próbach poprawiają swoje wyniki.

Dzieci z nastawieniem rozwojowym są bardziej zmotywowane, bo stale przekonywane są o tym, że mogą kontrolować swoje zdolności i umiejętności. Wiedzą, że zawsze przecież mogę bardziej się postarać, czy zaangażować.

Pochwały rozwojowe

Dzieci regularnie chwalone za wysiłek w testach rozwiązują o 30–40% więcej łamigłówek matematycznych niż dzieci chwalone za inteligencję.

Przykłady pochwał rozwojowych:

– widzę, że się napracowałeś/bardzo starałeś,

– jesteś bardzo pracowity(a),

– lubię, kiedy jesteś tak zaangażowany(a),

– podoba mi się twoja staranność i uważność,

– podziwiam twój zapał/zaangażowanie/ wytrwałość,

– cieszę się, że sprawia ci to tyle radości/frajdy,

– widzę postępy/coraz lepiej ci to wychodzi,

– mnie się podoba,

– cieszę się, że potrafisz się zaangażować/że masz w sobie tyle pasji,

– cieszę się z twoich postępów,

– porażka nie istnieje, jest nauka.

Przekonania dzieci o sobie mają kluczowe znaczenie

Carol Dweck pisze w swojej książce Nowa psychologia motywacji:

To niesamowite, że tylko jedno przekonanie, że mogę zmienić swój charakter i intelekt, daje dzieciom upodobanie do wyzwań, wiarę w znaczenie wysiłku, elastyczność w obliczu niepowodzeń, i bardziej kreatywne osiągnięcia.

Dweck w swoich badaniach udowodniła, że zmiennościowcy są w stanie poprawiać swoje oceny i osiągnięcia. To nie wszystko. Okazało się, że dzieci bez trudu mogą „przełączyć się” z poglądów stałych na adoptujące i w efekcie poprawić swoje stopnie i ogóle funkcjonowanie w życiu! Kiedy dzieci zmieniają swoje nastawienie do siebie, nagle zaczynają osiągać rzeczy, w które wcześniej nie wierzyły.

Dowody na to można mnożyć

Klasa przedszkolna z Harlemu w Nowym Jorku zdobyła 95% w Ogólnokrajowym Egzaminie Sprawdzającym. Wielu z nich rok przed przystąpieniem do egzaminu nie potrafiło trzymać ołówka w dłoni.

W ciągu jednego roku wszyscy uczniowie czwartej klasy w Południowym Bronxie stali się najlepszymi czwartoklasistami stanu Nowy Jork w stanowym teście z matematyki.

W ciągu roku, uczniowie ze szkoły w rezerwacie Indian odbili się od dna aż na szczyt okręgowego rankingu, który obejmował również bogate osiedla Seattle. Dzieciaki pokonały nawet swoich „microsoftowych rówieśników”.

Stało się tak dlatego, że dzieci te otrzymywały od dorosłych prawidłowe komunikaty rozwojowe, a ich pojęcie wysiłku i trudności zostały zredefiniowane. Wcześniej, wysiłek i trudność powodowały zniechęcenie. Odpowiednia edukacja wystarczyła, by dzieci przekonały się, że wysiłek i trudności sprawiają, że ich neurony tworzą nowe, silniejsze połączenia, a one same stają się mądrzejsze. Takie podejście sprawia, że dzieci nie unikają trudnych wyzwań i w efekcie chętnie rozwijają swoje umiejętności.

Osoby, które wiedzą, że mogą się zmieniać, są wytrwalsze w dążeniu do celu i częściej osiągają to, co jest dla nich wartościowe w życiu. Rozwojowość jest jedną z 9 Diamentowych Cech Sukcesu, które rozwijamy u dzieci w Akademii Nauki.