Każde dziecko ma naturalną potrzebę bycia zauważonym i docenionym. Kiedy idzie do szkoły, pragnie zaistnieć wśród rówieśników i chce, żeby nauczyciel poświęcał swój czas i uwagę głównie jemu.
Już po kilku dniach w szkole możemy zauważyć, że wśród dzieci następuje powolny, ale wyraźny podział na „lepszych” i „gorszych”. Dzieci niezwykle szybko zaczynają być uważne na sygnały oceniające, na informacje o tym, jakie są. Począwszy od porównywania plecaków i piórników, po porównanie, ile pochwał dostało od nowej pani. Błyskawicznie orientują się, kto jak radzi sobie z zadaniami szkolnymi.
Mali uczniowie odbierają sygnały i tworzą nieświadome, wewnętrzne systemy przekonań na temat swoich zdolności, swojej ważności, przydatności itd.
Te systemy dziecięcych przekonań nazywamy rolami, bądź maskami.
Poniżej kilka ważnych refleksji na temat dziecięcych ról.
Mówiąc bardzo schematycznie – dziecko, które dobrze radzi sobie na starcie w szkole to dziecko, które z łatwością wykonuje polecenia.
👉 Wszelkie instrukcje są dla niego zrozumiałe i spełnia oczekiwania nauczyciela.
👉 Sprawnie czyta i liczy.
👉 Wykazuje postępy, za które otrzymuje pozytywne wzmocnienia, co zachęca je do systematycznej pracy.
👉 Nie wstrzymuje tempa pracy grupy.
👉 Bez problemu odwzorowuje materiał z tablicy wpisując go do zeszytu.
👉 Ma dobrą pamięć.
👉 Potrafi skoncentrować się na zadaniu.
Te role, można nazwać chroniącymi (wspierającymi). Możliwość wejścia w te role, daje olbrzymie zyski – akceptację, pozytywne informacje zwrotne, uwagę i nagrody, podniesienie rangi w szkole i w domu i wiele innych. Dzieci, które obejmują role chroniące są postrzegane jako zdolne, inteligentne i błyskotliwe. Uznaje się je za „radzące sobie w szkole”, „bezproblemowe”, za tzw. „dobrych uczniów”.
Są to role pożądane, gdyż przynoszą odprężenie rodzicom i nauczycielowi. Są traktowane jako oczywista powinność dziecka.
Niestety, nie wszystkie dzieci mogą te role grać.
Te oczekiwane przez wszystkich role chronią przed innymi rolami. Takimi, które odcinają dziecko od zasobów od intelektualnych, obniżają pozytywną samooceną i mogą „wepchnąć” je w destrukcyjne zachowania.
Dzieci, które mają umiejętności wymienionych wcześniej przy rolach chroniących, porównując się z rówieśnikami uznanymi za zdolnych, zaczynają czuć się „gorsze”. Szukają przestrzeni, w której będą zauważone, by nie zniknąć i nie stać się niewidzialnymi. Aby to osiągnąć mogą zacząć zachowywać się w sposób nieaprobowany przez nauczyciela, inne dzieci czy rodziców.
Poszukiwanie miejsca na zaistnienie, jest naturalną, wewnętrzną i nieświadomą potrzebą dzieci. Ich wewnętrzna mądrość sprawia, że zawsze znajdą taką rolę, dzięki której będą zauważane przez panią w szkole. Nawet jeśli przyniesie to pewien rodzaj cierpienia psychologicznego.
“Pani nie chwali mnie za to, że sobie radzę, ale często zwraca mi uwagę, troszczy się, kiedy się uderzę lub martwi się, bo nikt mnie w klasie nie lubi”. Możliwości jest mnóstwo.
Gdy jakieś zachowania przyniosą efekt, zachęca to dziecko, do ich powtarzania.
Tak rodzą się inne role, tzw. role niszczące – błazna klasowego, łobuza, dziecka niedbałego, tego, które się wycofuje, zamkniętego w sobie, które bezczelnie się odzywa, zalęknionego, biedactwa, chorowitego.
Do wejścia w rolę popycha dzieci lęk przed byciem niewidocznym, bezsilność i obniżające się poczucie własnej wartości. Konfrontacja z tym, że nie są adekwatne do oczekiwań. Bycie „nikim” też sprawia, że też jestem kimś w klasowej mozaice.
Skutki odgrywania takich ról, oprócz pozornych korzyści są często bolesne i dla dziecka i dla rodziny. Rodzice mówią, że czasem serce im pęka widząc, jak zmienia się ich pociecha i trudno im zrozumieć, że tak zdolne i „dobrze zapowiadające się” dziecko marnuje swój potencjał.
Im wcześniej zauważymy tendencje do „wchodzenia” w pewne role przez dziecko, tym sprawniej możemy zapobiec usztywnieniu się tej roli. To, co można z pewnością zrobić w takiej sytuacji, wymieniamy poniżej.
Propozycje działań, które mogą pomóc dziecku poszerzać doświadczenia o nowe pomysły na role:
Zaopiekuj się dzieckiem i zadbaj o to, by role się nie utrwaliły, a dziecko nie przyzwyczaiło się do noszenia tego kostiumu jako jedynego, które ma.
Jeśli potrzebujesz wsparcia skorzystaj z zajęć w Akademii Nauki, które pozwalają dzieciom odkrywać swoje talenty i mocne strony w przyjaznym i otwartym środowisku, gdzie czują się bezpiecznie.